Ostatni dzień w górach na trasie:
Wałbrzych, Biały Kamień – szl. żółty – Rosochatka – szl. zielony – Chełmiec 851 m n.p.m. – szl. niebieski i na przełaj do szl. żółtego – Wałbrzych, Biały Kamień

Chełmiec zdobyty, mimo, że tak naprawdę nie jest to najwyższy szczyt Gór Wałbrzyskich, ale po zejściu chłopcy nie dali się namówić jeszcze na spacer na Borową.

Wspaniała wyprawa, a dla  opiekuna troszkę powrót do przeszłości. Już planujemy przyszłoroczne obozy, pojawia się pomysł obozu wędrownego po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej i rowerowego po województwie zachodniopomorskim.